Zorganizowaliśmy wielki konkurs gier planszowych. Każdy mógł spróbować swoich sił w każdej zaproponowanej grze. No, trzeba przyznać, że emocji było bardzo dużo. Nasz mieszkaniec, niegdyś zawodowy muzyk, umilał nam rozgrywki akompaniamentem na akordeonie.