Tańce, hulanki, swawole, czyli ostatni bal tegorocznego karnawału. Za sprawą pomysłowego stroju każdy z mieszkańców mógł wcielić się w nawet najbardziej fantastycznego bohatera. Przebrania były oryginalne, a ich detale tak dopracowane, że publiczność miała nie lada kłopot z rozstrzygnięciem konkursu na najciekawszy strój karnawałowy. Salę wypełniły rozmaite postacie z baśni, bajek, opowiadań i filmów tańczące w rytm gorącej karnawałowej muzyki. A żeby energii do zabawy nie zabrakło na stołach pojawiły się tradycyjne ostatkowe wiktuały.